Miesiąc maj był idealny do zbierania deszczówki. W sytuacjach, gdzie nie jest wymagana jakość wody pitnej, rozsądne wydaje się wiec wykorzystanie wody deszczowej, którą można zebrać z powierzchni dachów i tarasów, a następnie zgromadzić ją w zbiornikach w celu późniejszego jej wykorzystania. Używając wody deszczowej, aktywnie przyczyniamy się do ochrony środowiska i oszczędzamy cenne zapasy wody podziemnej.
Tzw. deszczówka to najlepsze i nieodpłatne źródło wody, dzięki któremu możemy żyć oszczędniej i bardziej ekologicznie. Zachowując naturalny obieg wody w przyrodzie, wpływamy pozytywnie na mikroklimat i bioróżnorodność. Umiejętne wykorzystanie deszczówki ma również aspekt ekonomiczny. Coraz częściej miasta uruchamiają programy dofinansowujące działania mieszkańców w tym zakresie.
Zatrzymanie deszczówki w miejscu jej opadu i lokalne jej zagospodarowanie ogranicza ryzyko wystąpienia podtopień i powodzi w czasie intensywnych opadów deszczu, a jednocześnie w czasie suszy stanowi rezerwę wody, którą możemy używać do podlewania roślin czy też mycia balkonów i tarasów.
Mieszkańcy miast takich jak Mikołowo, Bielsko-Biała, Lublin, Wrocław, Kruszwica czy Piaseczno mogą ubiegać się o dotację na zbiorniki umożliwiające zbieranie deszczówki. Dofinansowane mogą zostać zarówno urządzenia naziemne oraz podziemne, które zgromadzą wody opadowe do ponownego wykorzystania, a także te montowane na sieci kanalizacji deszczowej lub oczka wodne. Dopłata obejmuje również urządzenia retencyjno–rozsączające, czyli instalacje zakopywane w ziemi, które umożliwiają gromadzenie i rozprowadzanie wód opadowych w gruncie.
W ramach dotacji z gminnego budżetu można również wyremontować lub rozbudować urządzenia już działające na ich posesjach, w tym przypadku również możliwe jest dofinansowanie połowy poniesionych na ten cel kosztów.
Zatrzymywanie wody z opadów jest skuteczną metodą przeciwdziałania suszy na terenach leżących poza dolinami rzek, czyli na obszarze ponad 90 proc. powierzchni kraju. Umiejętne wykorzystanie deszczówki powinno być nie tylko dobrą praktyką, ale także wspólnym obowiązkiem, który wynika z konieczności przystosowania się do postępujących zmian klimatu. Zachęcamy czytelników do zbierania deszczówki.